Lubicie oglądać świty nad morzem ? o to kolejny który przedstawię Wam jaki podziwiałam 2 kwietnia. Gdy już byłam na plaży w Gdyni Orłowie, w dali zauważyłam pływające w zatoce łabędzie. Skierowałam swe kroki w tamtą stronę i oczekiwałam aż pojawi się słonko. Nad horyzontem wisiały chmury i nie spodziewałam się rewelacji. Gdy niebo nabrało pomarańczowego koloru, szarość chmur była urozmaiceniem na niebie. A Pływająca gromadka łabędzi pięknie się prezentowała. Udało mi się też złapać ptaszka na kamieniu oraz kaczuszkę. PS: Dla takich chwil warto zerwać się w nocy, by móc podziwiać te poranne spektakle.